Zawody Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim po raz trzeci odbędą się w Polsce, która do kalendarza cyklu wróciła po 19 latach przerwy. Po raz pierwszy ich gospodarzem będzie Tomaszów Mazowiecki z jedyną w kraju halą z krytym torem do łyżwiarstwa szybkiego. Do tej pory oddany w ubiegłym roku obiekt był miejscem zmagań o medale mistrzostw Polski oraz juniorskich imprez międzynarodowej rangi, w tym mistrzostw świata w short tracku. "Teraz czekamy na ścisłą światową czołówkę wśród panczenistów. Nasz obiekt przeszedł chrzest bojowy w poprzedni weekend podczas Pucharu Świata juniorów. Na razie nas tylko chwalą i oby tak już pozostało. Zresztą większość seniorskich reprezentacji korzysta już z hali podczas treningów i nie mają żadnych zastrzeżeń zarówno do infrastruktury, jak i lodu" - powiedział Derks, który do niedawna kierował Polskim Związkiem Łyżwiarstwa Szybkiego. W sumie w rywalizacji o punkty w rankingu PŚ w Tomaszowie Maz. ma uczestniczyć przeszło dwustu zawodników i zawodniczek z ponad 30 krajów. Wśród nich będą rekordziści świata m.in. na 1500 m Rosjanin Denis Juskow, na 500 m jego rodak Paweł Kuliżnikow, czy na 10 km Holender Ted-Jan Bloemen. Gospodarzy będzie reprezentować natomiast szesnastoosobowa reprezentacja Polski m.in. ze Zbigniewem Bródką i Natalią Czerwonką. Derks zapewnił, że wszyscy będą ścigać się na dobrze przygotowanym i szybkim lodzie. "Pracują przy nim byli łyżwiarze. W tej chwili mamy lód na poziomie światowym i nikt nie może na niego narzekać. Cały czas błyszczy się, jak lustereczko i spodziewamy się na nich wyśrubowanych wyników" - podkreślił. Dodał, że każdego dnia zmagania łyżwiarzy o punkty w PŚ będzie mogło obejrzeć 2,5-tysiąca kibiców. "Wciąż trwa sprzedaż biletów w internecie oraz kasach hali. Spodziewamy się, że uda się zapełnić całą halę" - przyznał szef Areny Lodowej. Uczestnicy zawodów będą zakwaterowani głównie w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w pobliskiej Spale. Radości z goszczenia najlepszych na świecie panczenistów nie ukrywa prezydent Tomaszowa Maz. Marcin Witko. "Bardzo cieszymy się, że Arena Lodowa jest źródłem pozytywnej energii, ale także niesamowitym ładunkiem promocyjnym dla naszego miasta. To utwierdza nas w przekonaniu, że inwestycja była trafiona. Cieszymy się, że czołowi łyżwiarze przyjeżdżają do nas nie tylko z okazji takich zawodów, ale również coraz chętniej trenują na tym obiekcie. To świadczy o jego dobrym lodzie i warunkach" - powiedział. Zawody rozpoczną się w piątek i potrwają do niedzieli. Każdego dnia grupa B będzie rozpoczynać rywalizację o godz. 9, a grupa A od 14. Impreza w Polsce będzie trzecią w tegorocznym cyklu. Wcześniej łyżwiarze rywalizowali w Obihiro i Tomakomai w Japonii. Autor: Bartłomiej Pawlak