Niemiecka czwórka bobslejowa pilotowana przez Johannesa Lochnera wygrała zawody Pucharu Świata w amerykańskim Park City. Na torze olimpijskim drugie miejsce zajęli gospodarze, a na trzecim niespodziewanie uplasowali się Brytyjczycy. Polacy nie startowali.
Po pierwszym ślizgu Lochner, Marc Rademacher, Christopher Weber i Christian Rasp zajmowali czwartą lokatę, ale w drugim poszło im znacznie lepiej. Uzyskali łączny czas 1.35,44, o 0,04 s lepszy od Amerykanów na czele z Codiem Bascue'em.
Brytyjczycy znaleźli się tuż za gospodarzami z czasem 1.35,56. To pierwsze podium reprezentantów tego kraju od 2013 roku. Po pierwszym ślizgu nawet prowadzili, ale drobne błędy w drugim nie pozwoliły im utrzymać pierwszej pozycji.
W piątek pierwszą rywalizację czwórek w Park City wygrała inna niemiecka załoga - z pilotem Nico Waltherem. W sobotę była dopiero dziewiąta.
Wyniki:
1. Niemcy (pilot: Johannes Lochner) 1.35,44
2. USA (Codie Bascue) 1.35,49
3. Wielka Brytania (Bradley Hall) 1.35,56