Boe zaliczył trzy rundy karne, o jedną więcej niż Laegreid, ale szybciej biegł i na mecie uzyskał nad nim 19,8 s przewagi. Dwaj Norwegowie nie byli zagrożeni przez rywali. Trzecie miejsce, ze stratą 47,3 s, zajął Francuz Emilien Jacquelin (dwie rundy karne). Jego rodak Quentin Fillon Maillet, broniący Kryształowej Kuli, był dziesiąty. Polacy nie startowali. W klasyfikacji generalnej po trzech zawodach prowadzi Boe - 209 pkt, wyprzedzając Laegreida - 190 i Niemca Romana Reesa - 155. W niedzielę odbędzie się jeszcze bieg kobiet na 10 km na dochodzenie, z udziałem Joanny Jakieły i Anny Mąki, które wystartują w czwartej dziesiątce ze stratą ponad minuty do zwyciężczyni sobotniego sprintu na 7,5 km Austriaczki Lisy Theresy Hauser.