Z sześciu naszych reprezentantów do finałowej serii awansowało tylko dwóch. Kamil Stoch i Piotr Żyła zajmowali miejsca w drugiej dziesiątce, a w serii finałowej nie udało się im poprawić lokat. I seria Znakomicie spisał się skaczący z piątym numerem David Zauner. Osiągnął 134,5 metra (119,9 pkt) i długo nikt nie mógł się nawet zbliżyć do jego wyniku. Wyprzedził go dopiero skaczący z przedostatnim numerem Gregor Schlierenzauer. Austriak zaliczył 140,5 m i z dużą przewagą prowadził po I serii (127,4 pkt). Piotr Żyła osiągnął 124 m, a Kamil Stoch wylądował półtora metra bliżej, jednak otrzymał lepsze noty. 101,4 pkt dało mu 13. pozycję, z kolei Żyła był 18. (98,6 pkt). Krzysztof Miętus trafił na niekorzystny wiatr, osiągnął zaledwie 95 metrów i zajął przedostatnie miejsce. Setki nie przekroczył także Maciej Kot (99 metrów i 45. miejsce). Skaczący tuż po nim Dawid Kubacki wylądował na 114. metrze (34. miejsce). Tylko pół metra więcej zaliczył trzeci w kwalifikacjach Stefan Hula. W dodatku sędziowie odjęli mu osiem punktów za wiatr i stracił szanse na awans do finałowej stawki (33. pozycja). Dopiero 23. był lider klasyfikacji generalnej Andreas Kofler (121 m i 93,9 pkt). On też oddał najkrótszy skok w serii próbnej - nie poradził sobie z uderzeniem wiatru i wylądował na 73. metrze. Seria finałowa Słabym skokiem w pierwszej serii Kofler zaprzepaścił szansę na czwarte zwycięstwo w tym sezonie, a w drugiej próbie także spisał się przeciętnie - 124 m. Kotowi nie udało się poprawić wyniku z pierwszej serii. Wylądował na 121. metrze i po swoim skoku zajmował trzecie miejsce za Peterem Prevcem i Koflerem. Rewelacyjna próba wyszła reprezentantowi gospodarzy - Lukas Hlava po skoku na 128,5 m wyszedł na prowadzenie i długo przyglądał się kolegom stojąc na miejscu przeznaczonym dla lidera. Jego wynik poprawił dopiero Andrea Morassi (134 m i 228,9 pkt). Stoch osiągnął 128 metrów, jednak stracił 5,4 pkt przez wiatr i tym samym marzenia o wskoczeniu do czołowej dziesiątki. Słabo w drugiej serii spisał się Simon Ammann. Czterokrotny mistrz olimpijski po skoku na 112,5 m wylądował w trzeciej dziesiątce. Zaunerowi nie udało się obronić miejsca na podium. Wskoczył na nie Anders Bardal po świetnym skoku na 135,5 m. O 0,8 punktu wyprzedził go drugi po pierwszej serii Daiki Ito. Schlierenzauer w drugiej próbie spisał się grubo poniżej oczekiwań - zaledwie 128 metrów, ale przewaga z I serii wystarczyła mu, aby po chwili cieszyć się z pierwszego triumfu w sezonie. W sobotę o godzinie 15 serią próbną rozpocznie się konkurs drużynowy, także na obiekcie HS 142. Natomiast w niedzielę - indywidualny. Początek kwalifikacji o 12.15. Wyniki konkursu na obiekcie HS 143: 1. Gregor Schlierenzauer (Austria) 246,8 (140,5/128,0) 2. Daiki Ito (Japonia) 245,8 (129,0/136,5) 3. Anders Bardal (Norwegia) 245,0 (131,0/135,5) 4. David Zauner (Austria) 243,6 (134,5/133,5) 5. Robert Kranjec (Słowenia) 235,4 (126,0/133,5) 6. Richard Freitag (Niemcy) 230,3 (130,5/128,0) 7. Andrea Morassi (Włochy) 228,9 (129,5/134,0) 8. Lukas Hlava (Czechy) 222,3 (121,0/128,5) 9. Thomas Morgenstern (Austria) 222,2 (123,0/131,5) 10. Severin Freund (Niemcy) 219,2 (123,0/129,0) ... 15. Kamil Stoch (Polska) 214,9 (122,5/128,0) 19. Piotr Żyła (Polska) 204,7 (124,0/121,0) Klasyfikacja PŚ po 4 z 27 konkursów: 1. Andreas Kofler (Austria) 313 pkt 2. Gregor Schlierenzauer (Austria) 270 3. Richard Freitag (Niemcy) 194 4. Anders Bardal (Norwegia) 180 5. Thomas Morgenstern (Austria) 151 6. Severin Freund (Niemcy) 149 7. Kamil Stoch (Polska) 126 8. Roman Koudelka (Czechy) 117 9. Daiki Ito (Japonia) 109 10. Robert Kranjec (Słowenia) 88 ... 11. Lukas Hlava (Czechy) 87 12. Piotr Żyła (Polska) 84 13. Andrea Morassi (Włochy) 68 42. Maciej Kot (Polska) 12 Zawodnicy z największą liczbą zwycięstw w PŚ: 1. Matti Nykaenen (Finlandia) 46 2. Adam Małysz (Polska) 39 3. Gregor Schlierenzauer (Austria) 36