Przykre wiadomości z PZN. Nasz mistrz świata wycofany z Pucharu Świata
Polski Związek Narciarski poinformował, że kontuzja Oskara Kwiatkowskiego, mistrza świata w snowboardowym slalomie gigancie równoległym, jest na tyle poważna, że nie zobaczymy go już w tym roku w Pucharze Świata. Jako pierwsza o kontuzji 28-latka z Białego Dunajca informowała Interia Sport jeszcze w weekend. Wtedy sam zawodnik miał nadzieję na start w kolejnych zawodach.
Oskar Kwiatkowski bardzo dobrze wyglądał w zawodach snowboardowego Pucharu Świata w Mylin i Yanqing.
W pierwszych zawodach w slalomie gigancie równoległym zajął piąte miejsce, w drugim był szósty.
Oskar Kwiatkowski wycofany z Pucharu Świata
Polak prezentował się znakomicie. Ciasno wycinał skręty, a do tego imponował dynamiką. Niestety w ćwierćfinale w Yanqing, choć był już niemal pewny awansu, bo rywal Tim Mastak popełnił błąd, nie odpuścił i jechał nadaj agresywnie. Wyleciał z trasy i nie ukończył wyścigu, a do tego nabawił się kontuzji.
W niedzielę nie pojawił się na starcie slalomu równoległego. Interia Sport jako pierwsza informowała o urazie Kwiatkowskiego. Wówczas jeszcze żył on nadzieją na kolejne starty.
Na przejeździe z Timem coś sobie zrobiłem w lewy staw skokowy i torebka stawowa poszła. Na razie chodzę o kulach. Mam nadzieję, że wyleczę się na czwartek
~ mówił w rozmowie z nami.
W czwartek, 12 grudnia, zawody PŚ odbywać się będą we włoskiej Carezzie, dwa dni później w Cortinie d'Ampezzo, a 21 grudnia w szwajcarskim Davos.
Niestety w tym roku Kwiatkowski nie pojawi się już na starcie. Tak przekazał Polski Związek Narciarski.
"Jest szansa, że od początku stycznia wróci do rywalizacji" - przekazał związek.
Najważniejszą imprezą w tym roku będą marcowe mistrzostwa świata w Szwajcarii.
***
Zawody snowboardowego Pucharu Świata można oglądać na antenach Polsat Sport.