To już trzecia edycja charytatywnych zawodów w narciarstwie alpejskim "12H Slalom Maraton Zakopane 2017". To wydarzenie wspierające podopiecznych fundacji Handicap Zakopane, podczas której narciarze ustanawiają rekord Guinnessa w jeździe na nartach non stop przez 12 godzin. Sponsor imprezy (PZU) wesprze sportowców z niepełnosprawnością trenujących z Fundacją HANDICAP Zakopane. Każdy kilometr trasy przejechany przez team mistrzów narciarstwa podczas ataku na rekord Polski przełoży się na konkretną kwotę przeznaczoną na sport osób z niepełnosprawnością. - Serdecznie dziękuję, że jesteście państwo tutaj, że poświęcacie niedzielę, aby wziąć udział w tych zawodach. Mamy do przejechania co najmniej 603 km, bo poprzedni rekord to 602 km. Mam nadzieję, że państwo podołacie - mówił tuż przed rozpoczęciem maratonu prezydent. Prezydent podziękował za zorganizowanie tego wydarzenia i za popularyzowanie narciarstwa. - Aby jak najwięcej ludzi w ten zdrowy, sportowy sposób spędzało czas. Życzę wszystkim powodzenia i abyśmy z uśmiechem zakończyli te zawody, wtedy kiedy rekord zostanie już pobity - mówił przed pierwszym zjazdem prezydent. Burmistrz Zakopanego Leszek Dorula podziękował prezydentowi za to, że "na wszystkie prośby władz miasta odpowiada pozytywnie z pełnego serca z otwartością dla nas". - Robi pan to z serca dla tych, którzy otrzymają konkretną pomoc - mówił Dorula. - Chcemy przejechać jak najwięcej kilometrów na nartach, bo mamy w tym wielki cel. Chcemy pozyskać środki na działania fundacji Handicap Zakopane. Im więcej przejedziemy kilometrów tym więcej pieniędzy zostanie przeznaczonych dla niepełnosprawnych sportowców - wyjaśniła prezes fundacji, olimpijka Małgorzata Tlałka-Długosz. Sponsor zawodów, grupa PZU przekaże pieniądze za każdy przejechany na nartach kilometr. Na trasie narciarskiej na polanie Szymoszkowej pojawią się utytułowani narciarze, mistrzowie Polski i olimpijczycy. Narciarski maraton potrwa do godziny 20.00 i wówczas okaże się, czy dotychczasowy rekord przejechanych na nartach kilometrów został pobity.