Polka walczyła z bólem. Jest awans w Pucharze Świata, pierwsze punkty rozdane
Jeszcze w październiku rozpoczął się nowy sezon w alpejskim Pucharze Świata. W sobotę dla zawodniczek przygotowano slalom gigant w Soelden. To koronna konkurencja Maryny Gąsienicy-Daniel, która marzy o sukcesie na przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich. Nasza rodaczka po pierwszym przejeździe zanotowała awans i już zainkasowała punkty do klasyfikacji generalnej. Nie było jednak łatwo. Jej trener przekazał informacje o walce z bólem. Zawodniczka mierzy się z nim od dwóch lat.

Maryna Gąsienica-Daniel w slalomie gigancie należy do szerokiej światowej czołówki. Dlatego też polscy kibice po cichu liczyli na dobre otwarcie sezonu w wykonaniu 31-latki. Sezonu ważnego, bo z igrzyskami olimpijskimi w kalendarzu. Ale zanim one, trzeba powalczyć o punkty zimowego cyklu. Jeszcze przed zawodami z PAP porozmawiał trener sportsmenki. Ujawnił on problemy, jakie od wielu miesięcy trapią naszą rodaczkę.
"Generalnie w tym roku wszystko szło zgodnie z oczekiwaniami. Nie obyło się oczywiście bez przeziębień, ale to normalne. Do końca nie możemy sobie natomiast poradzić z bólem piszczela, który trapi Marynę od dwóch lat i nie udaje nam się tego wyeliminować. Nie jest to jakiś duży problem, są jednak takie dni, kiedy to mocniej odczuwa" - przyznał Marcin Orłowski. Szkoleniowiec, podobnie jak fani, był pozytywnie nastawiony do inauguracji.
Maryna Gąsienica-Daniel nie zawiodła w drugim przejeździe. Awans po przerwie
I około godziny 14:00 mógł być dumny ze swojej podopiecznej. Co prawda 31-latka uplasowała się daleko poza czołową dziesiątką, lecz pokazała się z dobrej strony w drugim przejeździe. Sportsmenka pochodząca z Zakopanego uzyskała w nim ósmy czas, dzięki czemu awansowała z dwudziestej na siedemnastą lokatę. W nagrodę zdobyła czternaście punktów do klasyfikacji generalnej. Dziś bezkonkurencyjna okazała się natomiast Julia Scheib, która dała powody do radości licznie zgromadzonej miejscowej publiczności.
Podium uzupełniły Paula Moltzan ze Stanów Zjednoczonych oraz Lara Gut-Behrami ze Szwajcarii. Zawodniczki czeka teraz dłuższa przerwa. Jutro w Austrii do akcji ruszą panowie. Na liście zgłoszeń znajduje się Piotr Habdas. Marynę Gąsienicę-Daniel kibice ponownie zobaczą dopiero w listopadzie, w fińskim Levi.
Czołówka zawodów w Soelden:
1. Julia Scheib (Austria) - 2:16.51
2. Paula Moltzan (USA) - 2:17.09
3. Lara Gut-Behrami (Szwajcaria) - 2:17.62
4. Mikaela Shiffrin (USA) - 2:17.93
5. Thea Louise Stjernesund (Norwegia) - 2:18.04
…
17. Maryna Gąsienica-Daniel (Polska) - 2:19.27
Zobacz również:












