Polka nie miała szczęścia w tych zawodach. Najpierw w półfinale jechała na dającej awans do czołówki drugiej pozycji, ale próbująca ją wyprzedzić Włoszka Arianna Fontana spowodowała jej upadek. Liderka klasyfikacji generalnej PŚ na 500 m została zdyskwalifikowana, a Maliszewską dopuszczono do walki o najwyższe lokaty. W finale Polka zaatakowała na końcowych fragmentach i również jechała przez chwilę na drugiej pozycji, ale wówczas została odepchnięta przez Kanadyjkę Courtney Sarault. Minęła linię mety na czwartym miejscu, ale Sarault została ukarana za to zachowanie i sklasyfikowana na ostatniej pozycji w finale A. W klasyfikacji generalnej PŚ Maliszewska na tym dystansie zajmuje ósme miejsce. Z kolei na 500 m jest wiceliderką, za Fontaną. Reprezentantka Polski jest bliska zapewnienia sobie kwalifikacji olimpijskiej na obu dystansach. Igrzyska w Pekinie odbędą się 4-20 lutego.