Oskar Kwiatkowski był 10. w kwalifikacjach. Poza finałem znalazł się Michał Nowaczyk, który zajął 26. miejsce. Tym razem warunki były dobre. Nie sypał śnieg. Było słonecznie i mroźno. Takie warunki odpowiadały Polakowi. Oskar Kwiatkowski "wywalony z korków" "Gumiś" szaleje w Pucharze Świata W 1/8 finału był on minimalnie lepszy od Włocha Daniele Bagozzy. W ćwierćfinale pewnie pokonał Sangho Lee z Korei Południowej, a w półfinale wygrał z Japończykiem Masaki Shibą.W finale "Gumiś" był lepszy o 0,14 sek. od Austriaka Alexandra Payera. W ciągu dwóch tygodni Kwiatkowski wygrał drugie zawody PŚ w karierze. Tym samym został liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w slalomie gigancie równoległym. Zakopiańczyk ma na koncie 334 pkt. Drugi jest Austriak Andreas Prommegger - 307 pkt. W klasyfikacji generalnej PŚ, na którą składają się slalom gigant równoległy i slalom równoległy, Kwiatkowski jest czwarty z dorobkiem 398 pkt. Liderem cyklu jest Payer - 433 pkt. Trzecie miejsce zajął Włoch Roland Fischnaller, a czwarty był Shiba. Na czwartej pozycji zawody ukończyła Aleksandra Król. Polka takie miejsce zajęła też w kwalifikacjach. W 1/8 finału snowboardzistka z Nowego Targu wygrała z Czeszką Zuzaną Maderovą. W ćwierćfinale, choć się przewróciła, to zdołała się pozbierać i "na kresce" była szybsza o 0,07 sek. od Japonki Tsubaki Miki. W półfinale i w starciu o trzecie miejsce Król nie dojeżdżała do mety. Trzecie miejsce wywalczyła zatem Austriaczka Daniela Ulbing. Triumfowała Niemka Ramona Hofmeister, która w finale pokonała Szwajcarkę Julie Zogg. Polka zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji Pucharu Świata w slalomie gigancie równoległym, mając na koncie 217 pkt. Liderką jest Hofmeister - 327 pkt. W generalce Pucharu Świata przewodzi Zogg - 533 pkt., a Król jest siódma - 311 pkt. Król i Kwiatkowski wyrastają na poważnych kandydatów do medali mistrzostw świata, jakie odbędą się w gruzińskim Bakuriani (19 lutego - 5 marca)