Na trzeciej pozycji ex aequo uplasowali się Szwajcar Ambrosi Hoffmann i Francuz Johan Clarey. Do zwycięzcy stracili po 0,25 s. 25-letni Osborne-Paradis po raz drugi w karierze triumfował w PŚ w zjeździe, poprzednio w marcu w norweskim Kvitfjell. Natomiast trzy tygodnie temu zwyciężył w supergigancie w Lake Louise (Kanada). Tym samym wyrasta na jednego z faworytów przyszłorocznych igrzysk olimpijskich, tym bardziej, że na co dzień trenuje w Whistler, gdzie rozegrane zostaną konkurencje alpejskie. Rok temu w Val Gardenie kanadyjski narciarz był trzeci, a przegrał wówczas z Austriakiem Michaelem Walchhoferem i Amerykaninem Bode Millerem. Tym razem Walchhofer był piąty, a Miller dziewiąty. Wyniki: 1. Manuel Osborne-Paradis (Kanada) 2.01,27 2. Mario Scheiber (Austria) 2.01,40 3. Ambrosi Hoffmann (Szwajcaria) 2.01,52 . Johan Clarey (Francja) 2.01,52 5. Michael Walchhofer (Austria) 2.01,75 6. Robbie Dixon (Kanada) 2.01,77 Klasyfikacja PŚ w zjeździe (po 3 z 8 zawodów): 1. Didier Cuche (Szwajcaria) 206 pkt 2. Carlo Janka (Szwajcaria) 160 3. Michael Walchhofer (Austria) 140