Wszystko wskazuje na to, że Puchar Świata 2022/23 w biegach narciarskich zostanie zdominowany przez reprezentantów Norwegii z Johannesem Klaebo na czele. Wszystko z powodu wykluczenia z rywalizacji rosyjskich sportowców. Podczas gdy Norwegowie z konkursu na konkurs cieszą się znakomitymi wynikami na tle rywali, Rosjanie o czołowe lokaty walczą... sami ze sobą. Daniel Andre Tande nie wystartuje w Engelbergu! Kuriozalny powód Trener Rosjan nie kryje rozczarowania swoimi podopiecznymi. "Oni potrzebują więcej motywacji" Obecna sytuacja w kadrze nie podoba się trenerowi reprezentacji Rosji. Jurij Borodavko nie ukrywał rozczarowania w rozmowie z dziennikarzami portalu "MatchTV". Według niego brak rywalizacji międzynarodowej źle wpływa na dyspozycję jego podopiecznych. Warto zaznaczyć, że w Pucharze Rosji nie najlepiej spisuje się Aleksander Bolszunow. 25-latek jeszcze rok temu był jednym z najmocniejszych rywali Klaebo. Teraz przegrywa nawet z 18-letnimi zawodnikami. Podczas pierwszego weekendu rywalizacji w kraju zajął kolejno czwarte i szóste miejsce. Nie wiadomo kiedy i czy Rosjanie wrócą w tym sezonie do występów na arenach międzynarodowych. Borodavko ma jednak nadzieję, że tak się stanie. "Liczymy na zdrowy rozsądek, którego nie tylko liderzy narodowych komitetów olimpijskich, ale i politycy są pozbawieni. Ale życie czasami potrafi zaskakiwać. Jeśli nam się uda, będzie wspaniale. Jeśli nie, jeszcze bardziej utwierdzimy się w przekonaniu, że dziś wszystkim rządzi polityka" - powiedział. Poruszające wyznanie żony Stocha. To był szczególny moment w jej karierze