Rosja została wykluczona z imprez międzynarodowych na dwa lata. Zawodnicy z tego kraju mogą brać w nich udział tylko po spełnieniu ściśle określonych warunków i pod neutralną flagą. To efekt naruszeń przepisów dopingowych i manipulacji danymi. "Sbornej" nie zobaczymy również podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym, które już wkrótce odbędą się w Oberstdorfie. Mimo to władze krajowej federacji chciały, by pojawienie się rosyjskich sportowców w jakikolwiek sposób zasygnalizować. Zwróciły się więc z wnioskiem do FIS o to, by podczas ewentualnych ceremonii medalowych z ich udziałem odgrywać nie hymn, a "Katiuszę", cieszącą się gigantyczną popularnością. Jak donosi serwis "rt.com", wniosek został jednak odrzucony. MŚ w Oberstdorfie odbędą się w dniach 23 lutego - 7 marca.TC