W Heerenveen ma powstać "bańka", która pozwoli łyżwiarzom startować w reżimie sanitarnym. Zawodnicy i ich sztaby mają pozostać "zamknięci" przez pięć tygodni. W tym czasie odbędą się cztery zawody. Pierwsze - 16 i 17 stycznia - będą mistrzostwa Europy, na kolejne dwa tygodnie zaplanowane są zawody Pucharu Świata, a na zakończenie czempionat globu (11-14 lutego). To dla panczenistów oznacza, że ich cały międzynarodowy sezon będzie trwać pięć tygodni. Kolejne zawody Pucharu Świata w kalendarzu - w Changchun (17-18 lutego) i w Heerenveen (6-7 marca) zostały odwołane. We wtorek ISU podjęła też decyzję o przełożeniu o tydzień mistrzostw świata w short tracku. To oznacza, że rywalizacja odbędzie się w dniach 5-7 marca w Dordrechcie. Kolejne spotkanie władz międzynarodowej federacji planowane jest na 10 grudnia. Wówczas mogą zapaść kolejne decyzje. mar/ co/