Wracająca do formy po złamaniu ręki Czyszczoń w najbardziej wymagającej konkurencji okazała się zdecydowanie najlepsza. Panczenistka AZS AWF Katowice triumfowała czasem 7.24,53, o ponad 30 sekund lepszym od Magdaleny Borek (Akademia Łyżwiarstwa Kristensen) i Natalii Jabrzyk (KS Pilica Tomaszów Maz.). Za pomyłkę toru zdyskwalifikowano broniącą tytułu Karolinę Gąsecką (KS Pilica Tomaszów Maz.). 25-letnia specjalistka od długich dystansów cieszyła się z powrotu do krajowej czołówki. "Tamten rok był dla mnie bardzo ciężki, ale pokazał mi, że warto walczyć i nie poddawać się. Cieszę się, że teraz wszystko poszło dobrze. Mogę tylko żałować, że w kraju nie ma za dużej konkurencji na dłuższych dystansach" - przyznała Czyszczoń, która wygrała też rywalizację na 3000 m. Na 10 000 m mężczyzn tytuł pewnie obronił Palka. Obok panczenisty Stoczniowca Gdańsk na podium stanęli Patryk Wójcik (AZS Zakopane) i klubowy kolega triumfatora Marcin Bachanek. Palka w Tomaszowie Mazowieckim zdobył w sumie cztery złote medale. Wcześniej był najszybszy na 5000 m oraz w biegu masowym i drużynowym. "Nie zakładałem, że będzie aż tak dobrze. Celowałem w 5000 i 10 000 m, ale zwycięstwa w mass starcie i w drużynie są niespodzianką. Dla mnie te mistrzostwa były więc bardzo udane. Jedyny niedosyt czuję z powodu nieobecności mojego największego rywala i przyjaciela Artura Janickiego. Nasza rywalizacja zawsze była bardzo zacięta" - tłumaczył 23-letni łyżwiarz. Mistrzostwa zakończyły wyścigi sprinterskich drużyn. W obu najlepsze okazały się ekipy Pilicy Tomaszów. W żeńskim składzie była m.in. Bosiek, która w trwających od środy zawodach wywalczyła pięć złotych medali (500 m, 1000 m, w biegu masowym i dwie konkurencje zespołowe). Bosiek podsumowała, że były to dla niej bardzo udane zawody i - jak przyznała - jest zaskoczona z tak dużego dorobku medalowego. "Jestem zaskoczona takim progresem, bo ostatnio nie czułam się na lodzie komfortowo. Ale cieszę się każdym startem i daję z siebie wszystko. To zaowocowało" - oceniła zawodniczka trenowana przez Wiesława Kmiecika. Mistrzostwa Polski na dystansach były pierwszym oficjalnym startem panczenistów w sezonie 2020/21 i zainaugurowały cykl krajowych imprez w Tomaszowie Maz. zaplanowanych w miejsce odwołanych do końca roku zawodów Pucharu Świata. W dniach 14-15 listopada zaplanowano rywalizację w Pucharze Polski, w kolejny weekend odbędą się zaległe mistrzostwa Polski w wieloboju, a tydzień później MP w wieloboju sprinterskim. Wyniki 4. dnia MP: kobiety 5000 m 1. Magdalena Czyszczoń (AZS AWF Katowice) 7.24,53 2. Magdalena Borek (Akademia Łyżwiarstwa Kristensen) 8.01,69 3. Natalia Jabrzyk (KS Pilica Tomaszów Maz.) 8.09,66 sprint drużynowy 1. Pilica Toaszów Maz. 1.32,53 (Karolinga Gąsecka, Natalia Jabrzyk, Karolina Bosiek) 2. AZS AWF Katowice 1.33,33 (Andżelika Wójcik, Iga Wojtasik, Olga Kaczmarek) 3. WTŁ Stegny Warszawa 1.39,25 (Zofia Braun, Maja Płończyk, Martyna Baran) mężczyźni 10 000 m 1. Szymon Palka (Stoczniowiec Gdańsk) 13.56,00 2. Patryk Wójcik (AZS Zakopane) 14.28,22 3. Marcin Bachanek (Stoczniowiec Gdańsk) 14.36,57 sprint drużynowy 1. Pilica Tomaszów Maz. 1.24,83 (Jakub Piotrowski, Damian Żurek, Mateusz Owczarek) 2. Stoczniowiec Gdańsk 1.25,84 (Artur Nogal, Sebastian Kłosiński, Marcin Bachanek) 3. Pilica II Tomaszów Maz. 1.26,66 (Kacper Abratkiewicz, Michał Kopacz, Szymon Wojtakowski) Bartłomiej Pawlak