Jarl Magnus Riiber zdominował kolejny sezon Pucharu Świata w kombinacji norweskiej. Już na początku zmagań zasłynął z niesamowitego skoku, który odbił się głośnym echem w zagranicznych mediach. 26-letni sportowiec dwukrotnie skoczył dalej niż należący do jego rodaka Halvora Egnera Graneruda rekord skoczni w fińskiej Ruce. A to nie wszystko. Tej zimy gwiazdor wygrał wszystkie turnieje zaliczanie do Pucharu Świata: Nordic Combined Ruka Tour, German Trophy i Nordic Combined Triple. Niestety później na drodze do kolejnych sukcesów stanęły problemy zdrowotne, które zaczęły spędzać sen z powiek 26-latkowi. Riiber skarżył się na problemy z barkiem. Niepokojące wieści w sprawie dominatora. Pojawiły się niespodziewane problemy "Jarl bardzo ostrożnie podchodzi do tego, czy zdecydować się na interwencję, czy nie. Po weekendzie Pucharu Świata w Otepää był niemal całkowicie pewny, że będzie musiał przejść operację, ale od tamtej pory, prawdopodobnie po otrzymaniu kilku rad, stracił co do tego pewność" - wyznał w wywiadzie dla NRK dyrektor sportowy ds. kombinacji norweskiej w Norweskim Związku Narciarskim, Ivan Stuan. Jak donieśli dziennikarze, zawodnik po sezonie podda się ważnej operacji. Norweg nie wystąpił w zawodach Pucharu Świata w fińskim Lahti. Nie rozczarował jednak swoich kibiców i mimo ostatnich niepokojących wieści w sprawie jego problemów zdrowotnych, przystąpił do rywalizacji w Oslo. Niesamowite, co robi Jarl Magnus Riiber w tym sezonie. A na koniec jeszcze ta nagroda Kombinator pokazuje, że mimo dolegliwości związanych z barkiem, nadal może osiągać sukcesy na arenie międzynarodowej. Zawodnik walczy o szóstą w karierze Kryształową Kulę. W niedzielę sprawił miłą niespodziankę rodakom i odniósł kolejny triumf w swojej karierze w zawodach kombinacji norweskiej. 26-latek stanął na najwyższym stopniu podium w jego rodzinnym mieście Oslo. Zasługi sportowca docenili organizatorzy imprezy, którzy po zmaganiach nagrodzili Norwega złotym medalem Holmenkollen. Jest to nagroda przyznawana od 1895 roku najwybitniejszym sportowcom związanym z narciarstwem. Ten wyjątkowy krążek trafił w przeszłości w ręce naszych utytułowanych skoczków narciarskich reprezentantów Polski - Adama Małysza w 2001 roku i Kamila Stocha w 2015 r.