Pod względem złotych medali ME Fernandez ustępuje tylko legendarnemu Szwedowi Ulrichowi Salchowowi, który zdobył ich dziewięć w latach 1898-1913. W tym sezonie Hiszpan, brązowy medalista olimpijski z Pjongczangu, nie startował w oficjalnych zawodach, przygotowując się do mistrzostw Europy w Toronto pod okiem Kanadyjczyka Bryana Orsera. Po programie krótkim był dopiero trzeci, ale w dowolnym skoczył m.in. poczwórnego salchowa, wywierając presję na rywali. Najgroźniejszy z nich, prowadzący na półmetku Rosjanin Michaił Koljada, kompletnie się pogubił, zaliczył kilka upadków i w efekcie spadł na piąte miejsce. Jedyny reprezentant Polski Igor Rezniczenko nie zakwalifikował się do programu dowolnego, zajmując w krótkim 25. miejsce. Wieczorem odbędzie się finał ostatniej konkurencji - par tanecznych. Szansę na bardzo dobrą lokatę mają Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriew, którzy po programie krótkim plasują się na czwartym miejscu. Wyniki solistów: 1. Javier Fernandez (Hiszpania) 271,59 pkt 2. Aleksander Samarin (Rosja) 269,84 3. Matteo Rizzo (Włochy) 247,08