27-latek występował ostatnio jedynie w zawodach pokazowych, opuścił mistrzostwa świata w marcu i nie przystąpił do trwającej 24. edycji zawodów Grand Prix. Fernandez, który jest jednym z trzech hiszpańskich medalistów zimowych igrzysk olimpijskich - w Pjongczangu wywalczył brąz - na razie nie zdradził, co będzie robił po zakończeniu kariery, ale nie bierze zupełnego rozbratu z lodowiskiem. Przed nim z triumfów na olimpiadzie cieszyli się: w 1972 roku w Sapporo alpejczyk Francisco Fernandez Ochoa, który zdobył złoto w slalomie oraz 20 lat później w Albertville jego siostra Blanca - w tej samej konkurencji wywalczyła brąz."Chciałem sam wybrać chwilę, kiedy to nastąpi (koniec kariery - PAP) i będę mógł spojrzeć z dumą na to, czego dokonałem przez lata. Łyżwiarstwo dało mi wszystko. Chcę to kontynuować, ale nie w roli zawodnika" - powiedział Hiszpan.Mistrzostwa Europy odbędą się w Mińsku 21-27 stycznia.