W składzie znaleźli się: Ewa Kuls i Natalia Wojtuściszyn, Maciej Kurowski i Mateusz Sochowicz oraz dwójka Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski. - Wyjeżdżamy do Niemiec już 1 stycznia. Mam nadzieję, że Chmielewski i Kowalewski uplasują się w czołowej dziesiątce, któraś z saneczkarek znajdzie się w "15", a Kurowski w "20". Sochowiczowi jeszcze trochę brakuje, by z kwalifikacji awansować do głównych zawodów pucharowych, ale może powiedzie mu się w Koenigssee - powiedział trener reprezentacji Marek Skowroński. W połowie stycznia Polacy rywalizować będą w PŚ w łotewskiej Siguldzie, potem wracają na kilka dni treningów do Niemiec. - Pod koniec miesiąca czekają nas mistrzostwa świata w Innsbrucku. Wystąpi prawdopodobnie ta sama szóstka oraz dwójka Artur Petyniak, Adam Wanielista, która planuje start w Siguldzie - dodał szkoleniowiec.