Kariera Barbary Czakon z domu Grudniok była niezwykła. Opowiadała mi, że wychowała się przy ul. Teatralnej w Katowicach, tuż przy Teatrze Wyspiańskiego. Chodziła tam na wszystkie spektakle. Zaczęła treningi jako dziewczynka na słynnym, nieistniejącym już Torkacie. W 1955 zdobyła brązowy medal w mistrzostwach Polski juniorów. Dwa lata później trafiła do wiedeńskiej rewii na lodzie, z grupy dziewczynek Otto Czop, właściciel rewii wybrał właśnie ją. Trenerka łyżwiarstwa we Finlandii Tańczyła przez lata również w innych rewiach, potem także w amerykańskiej "Holiday on Ice". Jeździła w duecie z mężem Marianem Czakonem. Wiele lat była trenerką we Finlandii, pracowała też w Opolu. Kilkanaście lat temu była trenerką w programie rozrywkowym "Gwiazdy tańczą na lodzie". Jest matką Marka Czakona, ligowego piłkarza m.in. Górnika Zabrze (bez meczu w lidze), Olimpii Poznań i fińskiego FC Ilves (był... królem strzelców w Finlandii). Barbara Czakon nie była jednak - jak niektórzy sądzą - pierwszą Polką w zachodniej rewii. Była nią w 1937 roku Krystyna Szczepańska, która w 1937 roku jeździła w Wiedniu z Karlem Schäferem, dwukrotnym mistrzem olimpijskim. Cmentarz łyżwiarskich sław Pogrzeb odbędzie się w sobotę o godz.10 w Kościele Mariackim w Katowicach. Po nabożeństwie wyprowadzenie zwłok na cmentarz przy ul. Francuskiej. Leży ta, wieku utytułowanych łyżwiarzy, mistrzów Polski, m.in. Stefania Kalus, Janina Jajszczok-Nagórska czy Zygmunt Kaczmarczyk.