20-letnia zawodniczka, dwukrotna mistrzyni globu, w 2018 roku zdecydowała się rozstać z Tutberidze, nazywaną "Żelazną Damą" i przenieść do Kanady, pod skrzydła byłego mistrza globu i dwukrotnego srebrnego medalisty olimpijskiego, który prowadzi też m.in. dwukrotnego mistrza olimpijskiego Japończyka Yuzuru Hanyu. 46-letnia Tutberidze jednocześnie szkoliła Alinę Zagitową. Ówczesna 16-latka dość niespodziewania sięgnęła po złoto na igrzyskach w Pjongczangu, wyprzedzając bardziej utytułowaną rodaczkę. Teraz wracająca Miedwiediewa została ciepło powitana przez rosyjskie środowisko łyżwiarskie. - Żenia podjęła słuszną i rozsądną decyzję. Cieszę się, że wielka trenerka i wybitna zawodniczka się pogodziły i znowu będą wspólnie pracować - skomentował mistrz olimpijski w parach sportowych z 2014 roku Maksym Tarankow. pp/ sab/