"Dość tego! Podpisałem dekret skreślający Margaritę Drobiazko i Povilasa Vanagasa z listy odznaczonych Orderem Wielkiego Księcia Litewskiego Giedymina V klasy, po tym, gdy zhańbili imię osób odznaczonych" - napisał prezydent na Facebooku. "Nie mam wątpliwości, że ta para w tańcach na lodzie była wspaniałymi sportowcami, ale ich zasługi dla państwa litewskiego, za które zostali uhonorowani w 2000 roku, zostały wymazane przez ich cyniczny akt udziału w komercyjnej imprezie w Soczi, w czasie, gdy w ukraińskiej wojnie przelewa się niewinna krew" - podkreślił Nauseda. W ubiegłym tygodniu na Litwie oburzenie wywołał wpis w mediach społecznościowych byłej rosyjskiej tancerki na lodzie Tatiany Nawki - prywatnie żony Dmitrija Pieskowa, rzecznika prezydenta Rosji - że jej projekt "Jezioro łabędzie" zostanie zaprezentowany w Soczi 9 sierpnia z udziałem m.in. Margarity Drobiazko i Povilasa Vanagasa. Przewodnicząca Sejmu Viktorija Czmilyte-Nielsen również oznajmiła we środę, że "występ litewskich łyżwiarzy na imprezie zorganizowanej przez małżonkę tuby Kremla w Soczi przekreśla ich osiągnięcia". Łyżwiarze pozbawieni litewskiego obywatelstwa? Czmilyte-Nielsen poinformowała, że rozważana jest też możliwość pozbawienia Margarity Drobiazko, Rosjanki i żony Vanagasa, litewskiego obywatelstwa, które jej zostało przyznane w drodze wyjątku w 1993 roku. Czytaj też: Walijewa poniesie konsekwencje? Rosjanie kończą dochodzenie w sprawie dopingu "Obecne prawo na Litwie nie przewiduje możliwości pozbawienia obywatelstwa. Taką możliwość prawną należy stworzyć" - oznajmiła przewodnicząca Sejmu. Drobiazko i Vanagas zdobyli pierwsze w historii medale dla Litwy w łyżwiarstwie figurowym. Uczestniczyli w pięciu igrzyskach olimpijskich. Z Wilna Aleksandra Akińczo