Aleksandra Król-Walas pod koniec listopada rozpoczęła w świetnym stylu rywalizację w Pucharze Świata w snowboardzie i zajęła drugie miejsce w slalomie gigancie równoległym w chińskim Mylinie. Potem niemalże nie schodziła z tonu w swojej popisowej obecnie konkurencji. 11 stycznia w Scuolu 34-latka zdołała nawet stanąć na najwyższym stopniu podium, odnosząc pierwszy sukces tego kalibru od trzech lat. Nie ma więc przesady w tym, że polscy kibice mieli prawo wyczekiwać z wypiekami na twarzy współzawodnictwa w bułgarskim Bansku rozpoczętego w sobotnie przedpołudnie. Dawid Kubacki "rośnie". Dostał zalecenie i to działa Puchar Świata w Bansku. Aleksandra Król-Walas znów w czołówce stawki Król-Walas w kwalifikacjach zajęła obiecujące czwarte miejsce, po czym przeszła do walki w 1/8 finału z Koreanką Haerim Jeong. Ta nie ukończyła w ogóle swojego zjazdu, więc sytuacja była tu całkowicie klarowna. Następnie urodzona w Zakopanem zawodniczka pokonała w ćwierćfinale Glorię Kotnik ze Słowacji, którą wyprzedziła o 0,26 s. Półfinały zapowiadały się na niezwykle zacięte - trafiły do nich bowiem te same snowboardzistki, które w eliminacjach objęły cztery pierwsze lokaty. Reprezentantka Polski na tym etapie spróbowała swoich sił przeciwko Niemce Ramonie Theresii Hofmeister i niestety w tym przypadku musiała uznać wyższość oponentki, która zameldowała się na linii mety z przewagą 1,39 s. Tym samym Aleksandra Król-Walas wzięła udział w tzw. małym finale z Holenderką Michelle Dekker i mimo startowania z zdecydowanie trudniejszej, czerwonej trasy, zdołała wyprzedzić przeciwniczkę o 0,15. Trzecie miejsce było jej! Triumf w wielkim finale odnotowała tymczasem Hofmeister, która była lepsza od Japonki Tsubaki Miki o 0,53 s. Polski skoczek znalazł się w tarapatach. Potrzebna była natychmiastowa reakcja. "Byłem zniesmaczony" Puchar Świata w snowboardzie. Rywalizacja w marcu zawita do Polski Puchar Świata w snowboardzie pozostanie w Bansku jeszcze na niedzielę, kiedy to odbędzie się kolejny gigant. Później PŚ przeniesie się do słoweńskiej Rogli, natomiast warto pamiętać, że w terminarzu figurują też zawody w Krynicy zaplanowane na 1-2 marca.