Już same skoki narciarskie należą do dyscyplin wymagających niemałej odwagi. Jak się okazuje skok na nartach może wyglądać zdecydowanie bardziej ekstremalnie i przyprawiać o dreszcze widzów. Niedawno sieć obiegło nagranie, na którym Fabian Bosch wykonuje ewolucje w powietrzu na skoczni narciarskiej w Engelbergu. Podwójny mistrz świata w narciarstwie dowolnym najpierw zjechał tyłem po rozbiegu, aby następnie wykonać tak zwanego front flipa. Bosch rozpędził się do 90 kilometrów na godzinę. Na widok nagrania wielkie oczy zrobili użytkownicy mediów społecznościowych. Na profilu narciarza pojawiło się wiele komentarzy. Wszyscy zgodnie przyznali, że wyczyn Szwajcara to istne szaleństwo. AB Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie.<a href="https://sport.interia.pl/?utm_source=testlinkow&utm_medium=testlinkow&utm_campaign=testlinkow" target="_blank">Sprawdź!</a>