Polska i Słowacja chcą skutecznie starać się o organizację Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 r., tak by były one możliwie tanie, oszczędne i przyjazne środowisku - zadeklarował Tusk po spotkaniu z szefem słowackiego rządu Robertem Fico. Premier zaznaczył, że igrzyska w 2022 r. były jednym z głównych tematów środowych rozmów z premierem Słowacji w Popradzie. - Jestem przekonany, że synergia, którą budujemy poprzez współpracę Słowacji i Polski, także w tym przypadku może dać nadspodziewane dobre efekty - ocenił Tusk na konferencji prasowej. Jak przekonywał, w polityce często arytmetyka wygląda inaczej, niż uczono nas w szkole. - Jeden plus jeden czasami znaczy o wiele więcej niż dwa. Jestem przekonany, że ten wspólny wniosek naszych komitetów olimpijskich, który mamy zamiar wspierać jako premierzy i jako rządy, będzie tego najlepszym dowodem, że jeden plus jeden może być czasami więcej niż dwa - powiedział premier. - Oceniamy nasze szanse jako realne - dodał. - W obu stolicach myślimy o tym, aby skutecznie starać się o organizację igrzysk, aby były one możliwie tanie i oszczędne i przyjazne środowisku" - zadeklarował Tusk. "Nikogo, ani na Słowacji, ani w Polsce nie trzeba przekonywać, jak bardzo leży nam na sercu dobro Tatr - powiedział. Fico mówił, że zarówno słowacki, jak i polski rząd traktują projekt dotyczący igrzysk bardzo poważnie. Celem - jak mówił - jest to, by Kraków, a także część słowackich ośrodków jak Chopok i Jasna stały się "częścią terenu, na którym w 2022 r. będą organizowane zimowe igrzyska olimpijskie". Oficjalne zgłoszenie polsko-słowackiej kandydatury w MKOl ma nastąpić pod koniec 2013 roku. Zainteresowane organizacją igrzysk w 2022 roku są też m.in.: Barcelona, Monachium, Oslo, Nicea i Lwów. Ostateczny wybór organizatora zostanie dokonany podczas sesji MKOl w Kuala Lumpur w sierpniu 2015 roku.