25-letni Norweg w sezonie 2022/2023 stał przed szansą zdobycia piątej z rzędu Kryształowej Kuli, a tym samym wyrównanie rekordu wszech czasów, należącego do Erica Frenzela (Niemiec kilka dni temu ogłosił, że wraz z końcem sezonu zakończy karierę). Niestety, problemy zdrowotne sprawiły, że Jarl Magnus Riiber zmuszony był odpuścić część startów w PŚ i stracił szanse na trofeum. Zawodnik poświęcił ostatnie tygodnie na przygotowania do mistrzostw świata w Planicy. Wypadł tam kapitalnie, zgarniając cztery złote medale. Jakby tego było mało, ustanowił rekord dużej skoczni w Słowenii, lądując na 147. metrze. Jarl Magnus Riiber sprawdzi skocznię w Vikersund To, że Riiber jest znakomitym skoczkiem nie podlega żadnej dyskusji. W ubiegłym roku, podczas mistrzostw Norwegii w tej specjalizacji zajął drugie miejsce. Konsekwentnie odrzuca jednak wszelkie sugestie, dotyczące występów w PŚ w skokach, powtarzając, że chce się skupiać na kombinacji. Jak się jednak okazuje, Norweg będzie mieć szansę, by sprawdzić swoje umiejętności na mamucim obiekcie w Vikersund. Znalazł się bowiem na liście zawodników, którzy będą testować obiekt przed zbliżającymi się konkursami Raw Air. Riiber i dwóch kolegów ze świata kombinacji norweskiej Obok Norwega w gronie testujących znalazło się dwóch innych kombinatorów, obaj z Japonii: Ryota Yamamoto oraz Yoshito Watabe. Konkursy na skoczni w Vikersund będą wieńczyć cykl Raw Air. Odbędą się za tydzień - 18 i 19 marca. Co ciekawe, na mamucie zaprezentują się także kobiety, choć ich rywalizacja nie będzie zaliczana do Pucharu Świata.