Kilka dni temu światło dzienne ujrzała informacja o planowanym spotkaniu Władimira Putina i sportowców, którzy reprezentowali Rosję na zimowych igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Mają pojawić się na Kremlu 26 kwietnia. Z tego powodu od pewnego czasu przebywają na kwarantannie. Wśród grupy osób zamkniętych w ośrodku w Nowogorsku pod Moskwą mają być łyżwiarze, m.in. Marek Kondratiuk, Kamiła Walijewa, Wiktorija Sinicyna oraz Aleksandr Gallamow. Nie ma natomiast Anny Szczerbakowej, która wzięła udział w objazdowym show Eteri Tutberidze. W rosyjskich mediach zaczęto zastanawiać się, co to może oznaczać. Nowe wieści rzucają ciekawe światło na sprawę. "Kochanka Putina" wraca, urządziła imprezę. Wykreślili ją z listy sankcji Szef rosyjskiej federacji łyżwiarskiej nabiera wody w usta w sprawie Szczerbakowej. Zgrzyty wokół Bolszunowa Początkowo dość nieśmiało stawiano tezę o tym, że mistrzyni olimpijska odrzuciła wezwanie prezydenta Rosji. Zastanawiano się, dlaczego. Wszak 18-latka jest w pełni sił, nie narzeka na problemy zdrowotne. Atmosfera zaczęła gęstnieć, a powody absencji gwiazdy na Kremlu to w rosyjskim społeczeństwie coraz bardziej paląca sprawa. W sieci ruszyła lawina domysłów. "Szczerbakowa pochodzi z rodziny inteligenckiej w Moskwie, więc prawdopodobnie wie o sytuacji światowej więcej niż przeciętny Rosjanin. Jeśli odebrałaby nagrodę od Putina, zostałaby wykorzystana do szerzenia propagandy", "To może być naprawdę silny protest antywojenny. Martwię się trochę o Szczerbakową", "To mądra decyzja i ukłon do Zachodu. Miejmy nadzieję, że nie wpłynie to na jej życie w Rosji" - piszą fani. W końcu o komentarz poproszono szefa Rosyjskiej Federacji Łyżwiarstwa Figurowego, Aleksandra Gorszkowa. Jego oszczędna reakcja jest wymowna. Były łyżwiarz figurowy kategorycznie odmówił odpowiedzi na pytanie o Annę Szczerbakową, co tylko spotęgowało spekulacje. Niektórzy są przekonani, że 18-latka swoją absencją daje jasny, antywojenny sygnał. Gorszkow nieco bardziej wylewny był, komentując nieobecność u Putina innej zawodniczki, Aleksandry Trusowej. Na spotkanie z Putinem nie dotrze też Aleksander Bolszunow. Oficjalnie przez problemy ze zdrowiem. Choć i to bywa podważane. Wszystko przez wypowiedzi osób związanych z biegaczem narciarskim. Jego trener, Jurij Brodawko, mówił, że medalista jest "nieco chory i przebywa w domu". Z kolei prezes Rosyjskiej Federacji Wyścigów Narciarskich podała inną wersję. Według niej Bolszunow musiał być hospitalizowany. "Sasha już wcześniej miał zaplanowaną operację" - wyjaśniała Jelena Välbe. Rosja i Białoruś nie mogą organizować zawodów łyżwiarskich Sankcje uderzają w Rosję. Olimpijczycy nie dostaną aut, bo "brakuje zagranicznych samochodów" Zwyczajowo olimpijczycy, w nagrodę za sportowe osiągnięcia, dostawali od prezydenta Federacji Rosyjskiej samochody. Inaczej będzie w tym roku. Nie otrzymają luksusowych aut, a premie pieniężne. "Wydaje się, że w Rosji brakuje nowych, zagranicznych samochodów" - niepokoją się rosyjscy dziennikarze. Sprawę skomentowali przedstawiciele Funduszu Wsparcia Rosyjskich Olimpijczyków. Wydaje się, że coś jest na rzeczy i przypadek może być ściśle powiązany z problemami, jakie Rosja ma na Zachodzie przez wywołanie wojny w Ukrainie. Władimir Kliczko uderza we Władimira Putina! Jego słowa niosą nadzieję