Informacji w tej sprawie nie udziela ani Ministerstwo Sportu Federacji Rosyjskiej, ani Komitet Organizacyjny Soczi-2014. Nieoficjalnie wiadomo, że głównym wydarzeniem ma być młodzieżowy flash-mob "500 dni do Igrzysk Olimpijskich w Soczi", organizowany 26 września w 16 miastach. Jego uczestnicy tworzyć będą "żywe" piktogramy olimpijskich dyscyplin. W Moskwie młodzi ludzie zbiorą się na terenie Wszechrosyjskiego Centrum Wystawienniczego (d. WDNCh). W stolicy Rosji ma też być uruchomiony specjalny zegar, który będzie odmierzać czas do rozpoczęcia olimpiady. Ma być usytuowany w Parku Kultury i Wypoczynku im. Maksyma Gorkiego. Jego włączenie nastąpi prawdopodobnie 2 października, na zakończenie 2. Festiwalu Światła. Ceremonii tej towarzyszyć będą pokazy pirotechniczne. W samym Soczi, gdzie stoi już zegar odmierzający czas do igrzysk - uruchomiono go, kiedy do rozpoczęcia zawodów pozostawało 1000 dni - na 26 września zaplanowano wielki festyn z udziałem miejscowych artystów i sportowców. Impreza odbędzie się w porcie miejskim. Soczi, największy letni kurort w Rosji położony nad Morzem Czarnym, w Kraju Krasnodarskim - w pobliżu granicy z Abchazją, zbuntowaną prowincją Gruzji, zostało wybrane na gospodarza zimowych igrzysk 4 lipca 2007 roku, podczas 119. sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) w Gwatemali. Wygrało rywalizację z południowokoreańskim Pyeongchang i Salzburgiem. Zawody zostaną rozegrane w dniach 7-23 lutego 2014 roku. Ich uczestnicy będą rywalizować w 98 konkurencjach 15 dyscyplin sportu. Rosja będzie po raz pierwszy organizatorem zimowej olimpiady. W 1980 roku w Moskwie odbyła się letnia. Soczi to najambitniejszy z projektów prezydenta Władimira Putina, który ma tam jedną ze swoich rezydencji i który postawił sobie za cel uczynienia z tego czarnomorskiego miasta letniej stolicy Rosji oraz kurortu o międzynarodowej renomie. Osobiście zabiegał w Gwatemala City o przyznanie Soczi prawa organizacji igrzysk, a teraz na bieżąco nadzoruje przygotowania. Założone w 1838 roku i liczące 345 tys. mieszkańców Soczi leży w strefie klimatu subtropikalnego. Rozciąga się na wybrzeżu Morza Czarnego na odcinku 147 km. Od strony północno-zachodniej miasto otaczają góry Kaukaz. Włodarze Soczi podkreślają, że jest to jedno z niewielu miejsc na świecie, gdzie przed południem można jeździć na nartach, a po obiedzie kąpać się w ciepłym morzu. W Soczi i okolicach cała infrastruktura sportowa powstaje od podstaw. Kurort nie miał dotąd żadnego doświadczenia w organizacji wielkich międzynarodowych imprez sportowych. Za to w najbliższych latach będzie gospodarzem nie tylko igrzysk - w 2014 roku odbędzie się tam też wyścig o Grand Prix Rosji Formuły 1, a w 2018 roku - mecze piłkarskich mistrzostw świata. Olimpiada została podzielone na dwie części - "lodową" w samym Soczi i "śniegową" w odległej o 39 km Krasnej Polanie. W Soczi rozgrywane będą zawody w łyżwiarstwie figurowym, short tracku, łyżwiarstwie szybkim, hokeju na lodzie i curlingu, a w Krasnej Polanie - w narciarstwie alpejskim, biathlonie, biegach narciarskich, kombinacji norweskiej, skokach narciarskich, bobslejach, saneczkarstwie, skeletonie, narciarstwie dowolnym i snowboardzie. Szef Komitetu Organizacyjnego Soczi-2014 Dmitrij Czernyszenko zapewnił, że przygotowania do igrzysk przebiegają zgodnie z harmonogramem. Według niego wszystkie obiekty sportowe będą gotowe na czas, a zaplanowane na nadchodzącą zimę zawody testowe, w tym międzynarodowe, odbędą się w wyznaczonych terminach. W niektórych dyscyplinach, m.in. w narciarstwie alpejskim i skokach narciarskich, pierwsze próbne konkursy odbyły się przed rokiem. Czernyszenko twierdzi także, iż w 90 proc. ukończone są najważniejsze obiekty infrastruktury, w tym kluczowa droga i linia kolejowa z Soczi do Krasnej Polany. Również przedstawiciel MKOl koordynujący przygotowania do olimpiady, legendarny francuski alpejczyk Jean-Claude Killy utrzymuje, iż nie ma obaw, że infrastruktura może nie być gotowa na czas. Na potrzeby igrzysk powstaje 11 obiektów, w tym stadion na 40 tys. osób, pałac lodowy dla zawodników łyżwiarstwa figurowego i short tracku (pomieści 12 tys. widzów), duża i mała arena lodowa dla hokeistów (odpowiednio 12 i 7 tys. miejsc), stadion łyżwiarstwa szybkiego (8 tys. miejsc), hala do curlingu (3 tys. miejsc), a także ośrodek do zawodów biathlonowych i w biegach narciarskich, dwie skocznie narciarskie, ośrodek dla alpejczyków, tor saneczkowo-bobslejowy i park snowboardowy. Z relacji rosyjskich mediów z Soczi wynika, że na obiektach sportowych rzeczywiście trwają prace wykończeniowe. Zagrożone może być jedynie terminowe przekazanie stadionu, na którym odbędą się ceremonie otwarcia i zamknięcia olimpiady. Obiekt ten wznoszony jest również z myślą o piłkarskim mundialu w 2018 roku. Powinien być oddany do użytku najpóźniej w kwietniu 2013 roku. Władze Rosji oceniają, że igrzyska w Soczi kosztować będą 185 mld rubli, czyli 6 mld dolarów. Natomiast niezależni eksperci szacują, że wydatki na olimpiadę przekroczą bilion rubli, tj. ponad 32 mld dolarów. Ekonomista Władimir Miłow zwrócił uwagę, że szacunki władz nie obejmują kosztów budowy infrastruktury, w tym składającej się praktycznie wyłącznie z tuneli i mostów 48-kilometrowej magistrali drogowo-kolejowej Adler-Soczi-Krasna Polana, która będzie kosztować co najmniej 260 mld rubli (8,5 mld dolarów). Budowa innych dróg w Soczi i okolicach pochłonie 120 mld rubli (3,9 mld dolarów). Z myślą o igrzyskach ułożono też 172-kilometrowy gazociąg Dżubga-Łazariewskoje-Soczi, wybudowano dwie elektrociepłownie, odnowiono kanalizację i wodociągi, rozbudowano port morski, wybudowano lotnisko, odnowiono lub wybudowano hotele, sanatoria i domy wypoczynkowe. Na wielu obiektach prace budowlane i remontowe wciąż trwają. Aktualnie zatrudnionych przy nich jest ponad 60 tys. osób. Gospodarze spodziewają się, że w okresie olimpiady do Soczi przyjedzie około 1,2 mln turystów. Obecnie w ciągu roku przez ten kurort przewija się 4 mln gości. Mimo tego gigantycznego wysiłku finansowego i organizacyjnego, Rosjanie nie tracą pogody ducha i powiadają, że jeśli zimowe igrzyska w subtropikalnym Soczi przebiegną pomyślnie, to w następnej kolejności Putin powinien zorganizować letnią olimpiadę w Workucie, w Republice Komi, 160 km na północ za kręgiem polarnym.