Drugie miejsce w inauguracyjnych zawodach PŚ w tym sezonie zajęła sztafeta Norwegii a trzecie Niemiec. Obie ekipy straciły do Francji po 0,2 s, o kolejności na mecie zadecydowała fotokomórka. Polska biegała w składzie: Krystyna Guzik i Magdalena Gwizdoń oraz Łukasz Szczurek i Krzysztof Pływaczyk. Panie miały do pokonania dystans 2x6 km, panowie 2x7,5 km. Po rywalizacji kobiet Polska była na piątej pozycji, ze stratą 25,6 s do prowadzącej Białorusi, w ekipie której na początku sezonu doskonałą formę zaprezentowała Daria Domraczewa. To właśnie ona na drugiej zmianie po bezbłędnym strzelaniu wyprowadziła Białoruś z 18. miejsca na prowadzenie. W polskiej ekipie Guzik bardzo dobrze strzelała, ale trochę słabiej biegła. Po jej zmianie Polska była 10. Gwizdoń lepiej wypadła na trasie, nieźle też strzelała i wyprowadziła ekipę na piąte miejsce. Panowie nie zdołali utrzymać tak wysokiej lokaty, Szczurek miał trochę słabsze pierwsze strzelanie, w drugim był natomiast bezbłędny. Pływaczyk ostatecznie doprowadził zespół na metę na 14. pozycji. Polska drużyna wypadła na miarę swoich aktualnych możliwości, nie biegła karnych rund i ośmiokrotnie dobierała na strzelnicy. Dla Francji zwycięstwo wywalczył na ostatnich metrach Martin Fourcade, który "rzutem na taśmę" minimalnie pokonał rywali z Norwegii i Niemiec. Wyniki (sztafeta mieszana 2x6 i 2x7,5 km): 1. Francja 1:15.05,5 (0 rund karnych, 11 dobierań) (Anais Bescond, Anais Chevalier, Simon Fourcade, Martin Fourcade) 2. Norwegia strata 0,2 s (1+11) (Synnove Solemdal, Tiril Eckhoff, Vetle Sjaestad Christiansen, Lars Helge Birkeland) 3. Niemcy 0,2 (0+9) (Franziska Hildebrand, Franziska Preuss, Arnd Peiffer, Simon Schempp) 4. Ukraina 31,6 (0+14) 5. Włochy 45,2 (2+9) 6. Słowenia 45,5 (1+9) ... 14. Polska 2.28,9 (0+8) (Krystyna Guzik, Magdalena Gwizdoń, Łukasz Szczurek, Krzysztof Pływaczyk)