Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu piłkarze SS Monza 1912 nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 13. minucie Christian Gytkjaer dał prowadzenie swojej jedenastce. Przy strzeleniu gola pomagał Dany Mota. Zespół gospodarzy nie zraził się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. Po pół godzinie gry na listę strzelców wpisał się Mattia Valoti. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Marco Sala. Między 31. a 41. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Spal oraz dwie drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 47. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Giuseppe Bellusciego z SS Monza 1912, a w 55. minucie Francesca Vicariego z drużyny przeciwnej. W 64. minucie Luca Mora został zastąpiony przez Salvatore Esposita. W tej samej minucie w jedenastce SS Monza 1912 doszło do zmiany. Davide Diaw wszedł za Christiana Gytkjaera. W 77. minucie sędzia pokazał kartkę Marcowi Sali z Spal. Chwilę później trener Spal postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 78. minucie zastąpił zmęczonego Mattię Valotiego. Na boisko wszedł Lorenzo Dickmann, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie w drużynie Spal doszło do zmiany. Leonardo Sernicola wszedł za Marca Salę. Trener SS Monza 1912 postanowił zagrać agresywniej. W 81. minucie zmienił pomocnika Kevina-Prince'a Boatenga i na pole gry wprowadził napastnika Federica Ricciego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Mario Sampirisi został zmieniony przez Giulia Donatiego, a za Davide Frattesiego wszedł na boisko Marco Armellino, co miało wzmocnić zespół SS Monza 1912. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Dembę Seck na Lucę Mora. W 85. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Federica Ricciego z SS Monza 1912, a w 87. minucie Simone Missirolego z drużyny przeciwnej. W drugiej połowie nie padły bramki. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Sędzia w pierwszej połowie przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Spal, natomiast w drugiej trzy. Zawodnicy gości otrzymali w pierwszej połowie dwie żółte kartki, a w drugiej dostali tyle samo. Obie drużyny wymieniły po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Spal będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Cosenza Calcio. Tego samego dnia Empoli FC zagra z drużyną SS Monza 1912 na jej terenie.