Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka Pordenone Calcio wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Już w pierwszych minutach zespół Empoli FC próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Między 28. a 39. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Empoli FC i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę jedenastka Empoli FC rozpoczęła w zmienionym składzie, za Samuele Ricciego wszedł Leonardo Mancuso. Trener Empoli FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 59. minucie na plac gry wszedł Marco Olivieri, a murawę opuścił Andrea La Mantia. W 66. minucie Sebastian Musiolik został zastąpiony przez Karla Buticia. Między 68. a 88. minutą, boisko opuścili zawodnicy Pordenone Calcio: Filippo Berra, Simone Pasa, Patrick Ciurria, na ich miejsce weszli: Alessandro Bassoli, Manuel Scavone, Alessandro Mallamo. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Rydera Matos, Fabiana Parisiego zajęli: Szymon Żurkowski, Andrea Cambiaso. Drużyna Pordenone Calcio miała 13 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Przewaga jedenastki Empoli FC w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom Pordenone Calcio, a zawodnikom Empoli FC przyznał dwie. Jedni i drudzy wymienili po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Empoli FC zawalczy o kolejne punkty w Chiavari. Jej rywalem będzie ACD Virtus Entella. Tego samego dnia AC Pisa 1909 będzie gościć jedenastkę Pordenone Calcio.