Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Jedenastka Brescia Calcio wygrała dwa razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Brescia Calcio w siódmej minucie spotkania, gdy Andrea Cistana strzelił pierwszego gola. Przy zdobyciu bramki pomagał Marko Pajač. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Tomowi van de Looiemu z Brescia Calcio. Była to 28. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Brescia Calcio. Drugą połowę drużyna Parmy Calcio rozpoczęła w zmienionym składzie, za Pasquale Schiattarellę wszedł Stanko Jurić. W 56. minucie kartkę dostał Marko Pajač, zawodnik gości. Trener Parmy Calcio postanowił zagrać agresywniej. W 60. minucie zmienił obrońcę Maxime'a Busiego i na pole gry wprowadził napastnika Daniele Iacoponiego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 61. minucie Dennis Man zastąpił Adriana Benedyczaka. Chwilę później trener Brescia Calcio postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 64. minucie na plac gry wszedł Michele Cavion, a murawę opuścił Tom van de Looi. Między 64. a 90. minutą, boisko opuścili zawodnicy Brescia Calcio: Mehdi Marcel, Marko Pajač, Mattéo Tramoni, Stefano Moreo, na ich miejsce weszli: Nikolas Szpalek, Massimiliano Mangraviti, Rodrigo Palacio, Rijad Bajić. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Enrica Del Prato, Franca Vázqueza zajęli: Félix Correia, Gennaro Tutino. Od 76. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Brescia Calcio i jedną drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły bramki. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Parmy Calcio, natomiast zawodnikom gości pokazał cztery. Obie jedenastki dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Parmy Calcio rozegra kolejny mecz w Ascolim Piceno. Jej rywalem będzie Ascoli Picchio FC 1898. Tego samego dnia SS Monza 1912 zagra z zespołem Brescia Calcio na jego terenie.