Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Drużyna Imolese Calcio wygrała jeden raz, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 58. minucie w drużynie Almy Juventus doszło do zmiany. Hchiam Kanis wszedł za Riccarda Barbutiego. Kibice Almy Juventus nie mogli już doczekać się wprowadzenia Davide Di Francesco. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Luigi Sarli. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić zwycięskiego gola. Trener Imolese Calcio postanowił zagrać agresywniej. W 65. minucie zmienił pomocnika Alessandra Provenzana i na pole gry wprowadził napastnika Bismarka Ngissaha. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 70. minucie za Giuseppe Saponego wszedł Roberto Marino. Pod koniec meczu jedyną bramkę meczu zdobył Samuele Parlati dla drużyny Almy Juventus. Bramka padła w tej samej minucie. W 88. minucie w zespole Almy Juventus doszło do zmiany. Simone Paolini wszedł za Enrica Baldiniego. Arbiter wręczył dwie żółte kartki piłkarzom Imolese Calcio, natomiast zawodnikom gości pokazał cztery. Jedenastka Imolese Calcio w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Już w najbliższą niedzielę drużyna Almy Juventus będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie AC Rimini. Tego samego dnia Ferman będzie rywalem jedenastki Imolese Calcio w meczu, który odbędzie się w Fermo.