Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się remisem. Tuż przed końcem pierwszej połowy jedynego gola meczu strzelił Simone Simeri dla drużyny FC Bari. Bramka padła w tej samej minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki FC Bari. W następstwie utraty gola trener AZ Picerno postanowił zagrać agresywniej. W 53. minucie zmienił pomocnika Francesca Pitarresiego i na pole gry wprowadził napastnika Antonia Calabresego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Niedługo później trener FC Bari postanowił bronić wyniku. W 65. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Tomasza Kupisza wszedł Filippo Berra, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi FC Bari utrzymać prowadzenie. W tej samej minucie za Zaccarię Hamlilego wszedł Theophilus Awua. Między 68. a 90. minutą, boisko opuścili piłkarze AZ Picerno: Filippo Lorenzini, Umberto Nappello, Mario Vrdoljak, Lorenzo Melli, na ich miejsce weszli: Emmanuele Esposito, Claudio Sparacello, Amilcare Fiumara, Boubacarr Sambou. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Valeria Di Cesare'a, Simone Simeriego, Mirca Antenucciego zajęli: Francesco Corsinelli, Franco Ferrari, Giovanni Terrani. W drugiej połowie nie padły bramki. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy w drugiej połowie. 6 października jedenastka FC Bari będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie USD Cavese 1919. Tego samego dnia AS Bisceglie 1913 Don Uva APD będzie gościć zespół AZ Picerno.