Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Jedenastka AC Pisa wygrała dwa razy, a przegrała tylko raz. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 35. minucie arbiter ukarał kartką Simone Romagnolego, zawodnika gości. Wysiłki podejmowane przez drużynę Empoli FC w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 40. minucie Leonardo Mancuso dał prowadzenie swojej jedenastce. Asystę zanotował Jacopo Dezi. W ostatniej minucie pierwszej połowy kartkę dostał Frederic Veseli z zespołu gości. Piłkarze AC Pisa odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się Michele Marconi. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola asystował Simone Benedetti. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. W 53. minucie kartkę dostał Filippo Bandinelli, piłkarz Empoli FC. W tej samej minucie za Michaela Fabbra wszedł Gaetano Masucci. W 56. minucie Mattia Minesso został zmieniony przez Marca Pinatę, co miało wzmocnić jedenastkę AC Pisa. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Filippa Bandinellego na Nedima Bajramiego. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Mariusowi Marinowi z AC Pisa. W tej samej minucie trener AC Pisa postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Davide Di Quinzio wszedł Gianmarco Ingrosso, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Drużyna gospodarzy nie obroniła wyniku i ostatecznie przegrała spotkanie. Niedługo później trener Empoli FC postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 78. minucie zastąpił zmęczonego Antonina La Guminę. Na boisko wszedł Stefano Moreo, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 82. minucie arbiter pokazał kartkę Marcowi Pinacie, zawodnikowi gospodarzy. Na siedem minut przed zakończeniem meczu w jedenastce Empoli FC doszło do zmiany. Karim Laribi wszedł za Jacopa Deziego. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Gola na 1-2 strzelił po raz drugi w 89. minucie Leonardo Mancuso. Bramka padła po podaniu Stefana Moreo. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W doliczonej trzeciej minucie starcia Michele Marconi ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 2-2. Asystę przy bramce zaliczył Gaetano Masucci. Minutę później kartkę otrzymał Michele Marconi z zespołu gospodarzy. Drużyna gości nie dała rywalom długo cieszyć się ze zdobytej bramki. W piątej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Davide Frattesi. Asystę zaliczył Leonardo Mancuso. Dwie minuty później kartkę obejrzał Davide Frattesi z Empoli FC. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-3. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy cztery. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna AC Pisa rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej rywalem będzie Venezia FC. Tego samego dnia Perugia Calcio zagra z drużyną Empoli FC na jej terenie.