Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi zespołami. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy AS Livorno w 21. minucie spotkania, gdy Davide Agazzi strzelił pierwszego gola. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Pordenone Calcio: Tommasowi Pobedze w 22. i Danielowi Semenzatowi w 34. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu AS Livorno. Trener Pordenone Calcio postanowił zagrać agresywniej. W 54. minucie zmienił pomocnika Gianvita Misuracę i na pole gry wprowadził napastnika Lucasa Chiarettiego, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. Wysiłki podejmowane przez zespół Pordenone Calcio w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 55. minucie Luca Strizzolo wyrównał wynik meczu. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Tommaso Pobega. W 57. minucie Fabio Mazzeo zastąpił Filipa Raicevica. W 65. minucie w zespole AS Livorno doszło do zmiany. Enrico Del Prato wszedł za Michela Morganellę. Niedługo później Manuel Marras wywołał eksplozję radości wśród kibiców AS Livorno, zdobywając kolejną bramkę w 68. minucie meczu. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Davide Marsura. W 69. minucie Leonardo Candellone został zmieniony przez Patricka Ciurrię, a za Davide Gavazziego wszedł na boisko Gaetano Monachello, co miało wzmocnić jedenastkę Pordenone Calcio. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Davide Marsurę na Svena Brakena. W 75. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Lucasa Chiarettiego z Pordenone Calcio, a w 80. minucie Matteo Di Gennaro z drużyny przeciwnej. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-1. Arbiter wręczył jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Pordenone Calcio przyznał trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek jedenastka Pordenone Calcio rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Benevento Calcio. Tego samego dnia Cosenza Calcio będzie gościć drużynę AS Livorno.