Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W czwartej minucie Angelo D'Angelo dał prowadzenie swojemu zespołowi. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Casertana FC , zdobywając kolejną bramkę. W 45. minucie Angelo D'Angelo po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 0-2. W 58. minucie za Stefana Padovana wszedł Antonio Zito. A trener Sicula Leonzio wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Gianlucę Esposita. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Andrea D'Amico. Trzeba było trochę poczekać, aby Pasquale Rainone wywołał eksplozję radości wśród kibiców Casertana FC, strzelając kolejnego gola w 73. minucie starcia. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-3. Zespół Sicula Leonzio w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę drużyna Casertana FC będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Brindisi. Jej przeciwnikiem będzie Virtus Francavilla.