Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się remisem. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Imolese Calcio w 35. minucie spotkania, gdy Eric Lanini strzelił pierwszego gola. To już trzynaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Imolese Calcio. Zespół FC Südtirol ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 48. minucie wynik na 2-0 podwyższył Nicola Mosti. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Trener FC Südtirol wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Gabriela Lunettę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie aż cztery strzelone gole. Murawę musiał opuścić Hannes Fink. W 57. minucie Michael De Marchi został zmieniony przez Simone Rossettiego. Niedługo później trener Imolese Calcio postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 75. minucie na plac gry wszedł Roberto Ranieri, a murawę opuścił Nicola Mosti. W 81. minucie boisko opuścili piłkarze Imolese Calcio: Mickael Varutti, Michele Valentini, Giuseppe Giovinco, a na ich miejsce weszli Giacomo Sciacca, Nicholas Bensaja, Eric Lanini. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-0. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. Natomiast jedenastka FC Südtirol w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę zespół FC Südtirol rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie SS Monza 1912. Tego samego dnia Ravenna FC będzie gościć jedenastkę Imolese Calcio.