Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem jedenastki Viterbese Castrense. Trener Potenza Calcio wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Antonia Bacia. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Giuseppe Coccia. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić dającą prowadzenie bramkę. W 21. minucie França został zmieniony przez Facunda Lescana. Nieoczekiwanie to zawodnicy Potenza Calcio otworzyli wynik. W 35. minucie na listę strzelców wpisał się Emerson. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Potenza Calcio. Na drugą połowę zespół Viterbese Castrense wyszedł w zmienionym składzie, za Diego Cenciarellego wszedł Samuele Damiani. Trener Viterbese Castrense postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 56. minucie na plac gry wszedł Bismark Ngissah, a murawę opuścił Davide Luppi. W 66. minucie boisko opuścili zawodnicy gości: Simone Palermo, Mario Pacilli, Jari Vandeputte, a na ich miejsce weszli Fausto Coppola, Alessio Zerbin, Salvatore Molinaro. Trzeba było trochę poczekać, aby Manuel Ricci wywołał eksplozję radości wśród kibiców Potenza Calcio, strzelając kolejnego gola w 74. minucie pojedynku. W 79. minucie boisko opuścili zawodnicy Potenza Calcio: Giuseppe Genchi, Antonio Sepe, Marco Piccinni, a na ich miejsce weszli Antonio Bacio, Ciro Panico, Manuel Ricci. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W pierwszej minucie doliczonego czasu meczu bramkę kontaktową zdobył Samuele Damiani. Drużynie Viterbese Castrense zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Potenza Calcio. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Oba zespoły wymieniły po pięciu zawodników. 28 kwietnia drużyna Viterbese Castrense rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Rende Calcio 1968. Tego samego dnia Casertana FC będzie gościć zespół Potenza Calcio.