Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się remisem. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Fermana w 41. minucie spotkania, gdy Alex Misin zdobył pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Fermana. Na murawie, jak to często zdarzało się Fermanowi w tym sezonie, pojawił się Daniele Sarzi, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 46. minucie Marca Comotta. W trakcie przerwy trener Imolese Calcio postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Michael De Marchi, a murawę opuścił Simone Rossetti. W 58. minucie Michele Valentini został zmieniony przez Sabera Hraiecha. W tej samej minucie boisko opuścili piłkarze gości: Mario Gargiulo, Nicola Mosti, a na ich miejsce weszli Nicholas Bensaja, Roberto Ranieri. Zawodnicy Imolese Calcio nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 63. minucie wynik ustalił Mario Gargiulo. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Piłkarze Fermana otrzymali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy w drugiej połowie. 28 kwietnia jedenastka Imolese Calcio zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie FC Südtirol. Tego samego dnia SS Monza 1912 będzie gościć jedenastkę Fermana.