Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 starć jedenastka Aurory 1919 wygrała pięć razy i tyle samo razy przegrywała. Dwa mecze zakończyły się remisem. Prawie natychmiast po rozpoczęciu meczu Giovanni Fietta wywołał eksplozję radości wśród kibiców Aurory 1919, zdobywając bramkę w czwartej minucie meczu. Piłkarze Alessandria 1912 odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W siódmej minucie Claudio Santini wyrównał wynik meczu z rzutu karnego. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Aurory 1919 w 51. minucie spotkania, gdy Niccolò Gucci zdobył drugą bramkę. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 10 strzelonych goli. W 54. minucie Giuseppe Agostinone został zmieniony przez Erika Panizziego. W tej samej minucie boisko opuścili piłkarze gospodarzy: Luca Checchin, Manuel De Luca, a na ich miejsce weszli Tommaso Bellazzini, Franklyn Akammadu. Po chwili trener Alessandria 1912 postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 63. minucie na plac gry wszedł Francisco Sartore, a murawę opuścił Andrea Badan. Chwilę później trener Aurory 1919 postanowił bronić wyniku. W 66. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Francesca Gaza wszedł Riccardo Colombo, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Aurory 1919 utrzymać prowadzenie. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-2. Sędzia wręczył jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Aurory 1919 pokazał trzy. Obie drużyny wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. 27 kwietnia zespół Alessandria 1912 rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie US Pontedera 1912. Tego samego dnia AC Pisa 1909 zagra z zespołem Aurory 1919 na jego terenie.