Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między ósmą a 45. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Pordenone Calcio oraz dwie drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Pordenone Calcio w 52. minucie spotkania, gdy Davide Mazzocco strzelił pierwszego gola. Przy strzeleniu gola pomagał Davide Gavazzi. W 57. minucie arbiter pokazał kartkę Jacopowi Deziemu z Virtusu Entella. Po chwili trener Virtusu Entella postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 64. minucie zastąpił zmęczonego Jacopa Deziego. Na boisko wszedł Andrea Schenetti, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie za Matteo Mancosu wszedł Alejandro Rodriguez. Między 64. a 73. minutą, boisko opuścili piłkarze Pordenone Calcio: Andrea Gasbarro, Davide Gavazzi, na ich miejsce weszli: Michele De Agostini, Luca Tremolada. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Giuseppe De Luki, Carla Crialesego zajęli: Claudio Morra, Marco Sala. Trener Pordenone Calcio wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Roberta Zammariniego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Leonardo Candellone. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić drugiego gola. W 81. minucie Davide Mazzocco został zmieniony przez Simone Pasę, co miało wzmocnić jedenastkę Pordenone Calcio. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Andreę Settembriniego na Marca Toscana. Na pięć minut przed zakończeniem starcia sędzia pokazał kartkę Michele De Agostiniemu, zawodnikowi Pordenone Calcio. Trzeba było trochę poczekać, aby Alberto Barison wywołał eksplozję radości wśród kibiców Pordenone Calcio, zdobywając kolejną bramkę w pierwszej minucie doliczonego czasu starcia meczu. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-0. Jeśli drużyna Virtusu Entella nie wykorzystała 12 rzutów rożnych w spotkaniu to nie mogła liczyć na zwycięstwo. Arbiter w pierwszej połowie przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Pordenone Calcio, a w drugiej jedną. Zawodnicy Virtusu Entella obejrzeli w pierwszej połowie dwie żółte kartki, natomiast w drugiej jedną mniej. Zespół Pordenone Calcio w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Natomiast jedenastka Virtusu Entella w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższy piątek zespół Virtusu Entella rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie AC Chievo Werona. Tego samego dnia Perugia Calcio będzie gościć zespół Pordenone Calcio.