Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Zespół Catanzaro 2011 wygrał dwa razy, a przegrał tylko raz. Trzeba było trochę poczekać, aby Antonio Giosa wywołał eksplozję radości wśród kibiców Potenza Calcio , zdobywając bramkę w 25. minucie meczu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Potenza Calcio w 40. minucie spotkania, gdy França strzelił z rzutu karnego drugiego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego czwarte trafienie w sezonie. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-0. W 67. minucie za Francesca Ursa wszedł Luca Giannone. W tej samej minucie trener Catanzaro 2011 postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Álvaro, a murawę opuścił Matteo Di Piazza. W tej samej minucie w drużynie Catanzaro 2011 doszło do zmiany. Andrea Bianchimano wszedł za Massimiliana Carliniego. A kibice Potenza Calcio nie mogli już doczekać się wprowadzenia Sonnego D'Angela. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Francesco Dettori. Między 77. a 88. minutą, boisko opuścili zawodnicy Potenza Calcio: Francesco Golfo, Manuel Ricci, França, na ich miejsce weszli: Orlando Viteritti, Sebastiano Longo, Daniele Ferri. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Manuela Nicolettiego, Francesca Corapiego zajęli: Sergio Contessa, Giuseppe Statella. Piłkarze Potenza Calcio dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Drużyna Potenza Calcio w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. 9 marca drużyna Catanzaro 2011 rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie SSC Bari.