Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą osiem razy. Jedenastka Empoli FC wygrała dwa razy, zremisowała pięć, a przegrała tylko raz. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Jure'owi Balkovecowi z zespołu gości. Była to 43. minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener ASD Spezia wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Andreya Galabinova. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Mbala N'Zola. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić zwycięską bramkę. W 67. minucie Liam Henderson zastąpił Szymona Żurkowskiego. W tej samej minucie Leonardo Mancuso został zmieniony przez Stefana Moreo, co miało wzmocnić drużynę Empoli FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Giuseppe Mastinu na Antonina Ragusę oraz Giulia Maggiorego na Gennara Acamporę. Jedynego gola meczu strzelił Antonino Ragusa dla zespołu ASD Spezia. Bramka padła w tej samej minucie. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie osiem zdobytych bramek. Sytuację bramkową stworzył Riccardo Marchizza. W 80. minucie w drużynie Empoli FC doszło do zmiany. Simone Romagnoli wszedł za Domenica Maiettę. W następstwie utraty bramki trener Empoli FC postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Davide Frattesiego i na pole gry wprowadził napastnika Gennara Tutina, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 85. minucie Luca Mora został zmieniony przez Claudia Terziego, a za Emanuela Gyasiego wszedł na boisko Tobías Reinhart, co miało wzmocnić zespół ASD Spezia. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Amata Cicirettiego na Filippa Bandinellego. W doliczonej pierwszej minucie meczu kartkę dostał Paolo Bartolomei, zawodnik gospodarzy. Jedenastka Empoli FC miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Obie drużyny wymieniły po pięciu zawodników w drugiej połowie. 26 czerwca jedenastka Empoli FC rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Benevento Calcio. Tego samego dnia AC Chievo Werona będzie przeciwnikiem drużyny ASD Spezia w meczu, który odbędzie się w Weronie.