Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem drużyny Cataniej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy AZ Picerno w 17. minucie spotkania, gdy Emanuele Santaniello zdobył pierwszą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego jedenaste trafienie w sezonie. Piłkarze Cataniej nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. Na osiem minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Alessio Curcio. Niedługo po stracie bramki zespół gości trafił do bramki rywala. Gola na 1-2 strzelił po raz drugi w 41. minucie z karnego Alessio Curcio. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-2. Na murawie, jak to często zdarzało się AZ Picerno w tym sezonie, pojawił się Emilio Vanacore, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 51. minucie Lorenza Mellego. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. W tej samej minucie Tommaso Squillace zastąpił Waltera Guerrę. W tej samej minucie w jedenastce AZ Picerno doszło do zmiany. Emmanuele Esposito wszedł za Maria Vrdoljaka. Po chwili trener Cataniej postanowił bronić wyniku. W 59. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Kevina Biondiego wszedł Andrea Esposito, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. Między 59. a 86. minutą, boisko opuścili piłkarze Cataniej: Gabriele Capanni, Alessio Curcio, Marco Biagianti, Davide Di Molfetta, na ich miejsce weszli: Mase Addo, Leo Beleck, Francesco Salandria, Andrea Mazzarani. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Giacoma Cecconiego, Tanasiego Kosovana zajęli: Umberto Nappello, Alessio Donnarumma. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Obie drużyny wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Cataniej będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie US Vibonese Calcio. Tego samego dnia Virtus Francavilla zagra z zespołem AZ Picerno na jego terenie.