Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć meczów jedenastka UC AlbionoLeffe wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż cztery razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Novary Calcio postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 56. minucie na plac gry wszedł Giammario Piscitella, a murawę opuścił Pablo González. W 67. minucie Diego Peralta został zmieniony przez Andreę Cisca. A kibice UC AlbionoLeffe nie mogli już doczekać się wprowadzenia Marca Nichettiego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Gaël Genevier. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić zwycięską bramkę. Jedynego gola meczu strzelił Sasha Cori dla jedenastki UC AlbionoLeffe. Bramka padła w tej samej minucie. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. W 75. minucie Tommaso Barbieri został zmieniony przez Lorenza Pinzautiego, co miało wzmocnić zespół Novary Calcio. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Carmine Giorgionego na Romea Bertaniego w tej samej minucie oraz Lucę Petrungara na Alessandra Galeandra w tej samej minucie. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Novary Calcio pokazał dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna UC AlbionoLeffe będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Robur Siena Srl. Natomiast 24 lutego FC Pro Vercelli Calcio będzie gościć zespół Novary Calcio.