Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 spotkań zespół FC Südtirol wygrał trzy razy i tyle samo razy przegrywał. Osiem meczów zakończyło się remisem. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 54. minucie Lorenzo Libutti został zastąpiony przez Nika Kirwana. W tej samej minucie trener AC Reggiana postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Gabriel Lunetta, a murawę opuścił Alessandro Favalli. W tej samej minucie w drużynie AC Reggiana doszło do zmiany. Augustus Kargbo wszedł za Stefana Scappiniego. Jedynego gola meczu strzelił Luca Zamparo dla jedenastki AC Reggiana. Bramka padła w tej samej minucie. W następstwie utraty gola trener FC Südtirol postanowił zagrać agresywniej. W 60. minucie zmienił pomocnika Marca Beccara i na pole gry wprowadził napastnika Matteo Rovera, który w bieżącym sezonie ma na koncie już trzy bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Między 70. a 87. minutą, boisko opuścili zawodnicy FC Südtirol: Mirko Petrella, Mario Ierardi, Jan Polak, Kevin Vinetot, na ich miejsce weszli: Gianluca Turchetta, Manuel Fischnaller, Nicolo Gigli, Simone Davì. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Ivana Varonego, Igora Radrezzy zajęli: Lorenzo Staiti, Marcos Espeche. Piłkarze AC Reggiana obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy cztery. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna FC Südtirol rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie ASD Arzignano Valchiampo. Tego samego dnia Alma Juventus Fano 1906 zagra z drużyną AC Reggiana na jej terenie.