Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 meczów zespół Piacenza Calcio wygrał sześć razy, ale więcej przegrywał, bo dziewięć razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. W ostatniej minucie pierwszej połowy czerwoną kartkę obejrzał Guido Davì, tym samym drużyna gospodarzy musiała większość mecz grać w dziesiątkę, ale utrzymała korzystny wynik. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Kibice Modena FC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Salvatore Pezzellę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Carlo Ferrario. W 59. minucie Lorenzo De Grazia zastąpił Nicolę Stefanellego. Trener Piacenza Calcio postanowił zagrać agresywniej. W 65. minucie zmienił obrońcę Lorenza Borriego i na pole gry wprowadził napastnika Alessandra Polidoriego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Zespół Modena FC w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała czterech zmian. 19 stycznia zespół Modena FC zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Calcio Padova Spa. Natomiast 20 stycznia US Triestina Calcio zagra z drużyną Piacenza Calcio na jej terenie.