Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu Viterbese Castrense. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W trzeciej minucie bramkę zdobył Nicholas Bensaja. Niedługo później trener FC Bari postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 21. minucie na plac gry wszedł Theophilus Awua, a murawę opuścił Zaccaria Hamlili. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Viterbese Castrense. W 57. minucie Antonini Czulina został zastąpiony przez Cristiana Bunina. Na murawie, jak to często zdarzało się Viterbese Castrense w tym sezonie, pojawił się Mattia Zanoli, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 83. minucie Edoarda Bianchiego. Wysiłki podejmowane przez zespół FC Bari w końcu przyniosły efekt bramkowy. W czwartej minucie doliczonego czasu starcia bramkę wyrównującą zdobył Eugenio D'Ursi. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Arbiter nie ukarał piłkarzy FC Bari żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał cztery żółte. Jedenastka Viterbese Castrense w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast drużyna gości dokonała pięciu zmian. Już w najbliższą sobotę zespół Viterbese Castrense będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Potenzy. Jego rywalem będzie AZ Picerno ASD. Natomiast 19 stycznia FC Rieti zagra z zespołem FC Bari na jego terenie.