Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 22 razy. Drużyna Chievo Werona wygrała aż siedem razy, zremisowała 11, a przegrała tylko cztery. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Między 19. a 21. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Empoli FC w 23. minucie spotkania, gdy Gennaro Tutino strzelił pierwszego gola. Asystę zaliczył Davide Frattesi. Od 28. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Empoli FC i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Empoli FC. Zawodnicy Chievo Werona odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 49. minucie na listę strzelców wpisał się Riccardo Meggiorini. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Filip Đorđević. W 64. minucie za Nedima Bajramiego wszedł Amato Ciciretti. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Luce Garritanowi, zawodnikowi gości. Chwilę później trener Chievo Werona postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 72. minucie na plac gry wszedł Damir Ceter, a murawę opuścił Filip Đorđević. W 75. minucie Joel Obi został zmieniony przez Hervina Ongendę, co miało wzmocnić drużynę Chievo Werona. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Lucę Antonelli na Francisca Sierraltę. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Empoli FC: Franciscowi Sierralcie w 83. i Samuele Ricciemu w 86. minucie. Trener Empoli FC postanowił zagrać agresywniej. W 89. minucie zmienił pomocnika Davide Frattesiego i na pole gry wprowadził napastnika Leonarda Mancusę, który w bieżącym sezonie ma na koncie sześć goli. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W doliczonej pierwszej minucie starcia sędzia przyznał kartkę Maxime'owi Leverbe'owi z Chievo Werona. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Wyraźna przewaga zespołu Chievo Werona nie miała odzwierciedlenia w wyniku meczu, oddała ona sześć celnych strzałów. Arbiter w pierwszej połowie pokazał trzy żółte kartki piłkarzom Empoli FC, natomiast w drugiej dwie. Zawodnicy gości obejrzeli w pierwszej połowie trzy żółte kartki, a w drugiej jedną mniej. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Chievo Werona w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. 1 lutego jedenastka Empoli FC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FC Crotone. Natomiast 2 lutego Venezia FC zagra z zespołem Chievo Werona na jego terenie.