Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 15 razy. Drużyna Frosinone Calcio wygrała aż osiem razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko cztery. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Ascoli Picchio w 27. minucie spotkania, gdy Michele Troiano strzelił pierwszego gola. Asystę przy bramce zanotował Nikola Ninković. Między 34. a 42. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Ascoli Picchio i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Ascoli Picchio. W 60. minucie Mirko Gori zastąpił Nicolasa Haasa. Chwilę później trener Ascoli Picchio postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 64. minucie zastąpił zmęczonego Matteo Ardemagniego. Na boisko wszedł Lorenzo Rosseti, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Sędzia wręczył żółte kartki zawodnikom Frosinone Calcio: Camillowi Cianowi w 66. i Nicolowi Brighentiemu w 74. minucie. W 67. minucie Nicola Citro został zmieniony przez Federica Dionisiego, co miało wzmocnić zespół Frosinone Calcio. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Michele Caviona na Alberta Gerba. W 81. minucie gola wyrównującego strzelił z rzutu karnego Federico Dionisi. W 84. minucie w drużynie Ascoli Picchio doszło do zmiany. Cristian Andreoni wszedł za Lorenza Laveronego. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Ascoli Picchio: Albertowi Gerbowi w 86. i Michele Troianowi w 89. minucie. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Frosinone Calcio przyniosły efekt bramkowy. W doliczonej pierwszej minucie meczu wynik ustalił Luca Paganini. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Andrea Beghetto. Minutę później sędzia przyznał żółtą kartkę Luce Paganiniemu z drużyny gospodarzy. W tej samej minucie trener Frosinone Calcio postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za napastnika Camilla Ciana wszedł Marco Capuano, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać prowadzenie. W czwartej minucie doliczonego czasu gry czerwoną kartkę obejrzał Nicolo Brighenti, tym samym zespół gospodarzy musiał końcówkę grać w dziesiątkę, mimo to zdołał jeszcze poprawić wynik. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-1. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy w pierwszej połowie, natomiast w drugiej trzy żółte oraz jedną czerwoną. Piłkarze drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie dwie żółte kartki, w drugiej również dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 12-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 14 września zespół Ascoli Picchio rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie AS Livorno Calcio. Tego samego dnia ACD Virtus Entella będzie przeciwnikiem drużyny Frosinone Calcio w meczu, który odbędzie się w Chiavari.